Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.
Wspinaczka na czas na igrzyskach olimpijskich
Wspinaczka sportowa, jako jedną z najnowszych dyscyplin, zyskała swoje miejsce do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich. Zawody, łączące w sobie elementy siły, szybkości i strategii, przyciągają uwagę kibiców na całym świecie. Dyscyplina ta ze względu na swoją specyfikę wykształciła odmienne metody treningowe i znacząco oddaliła się od swojego źródła, czyli pozostałych dwóch dyscyplin wspinaczkowych. Ostatnie zawody pucharu świata pokazały, że poziom rywalizacji jest wyższy niż kiedykolwiek, szczególnie w konkurencji kobiet.
Jak w tym sporcie radzą sobie Polacy? Trzeba przyznać, że całkiem nieźle. Aleksandra Mirosław, czołowa zawodniczka we wspinaczce sportowej, kolejny raz poprawiła rekord świata, pokazując niesamowitą szybkość i determinację. Wśród mężczyzn Marcin Dzieński utrzymuje pozycję jednego z najlepszych zawodników.
Również Patrycja Chudziak i Natalia Kałucka pokazały świetne wyniki, kwalifikując się do finałów mistrzostw świata. Ich osiągnięcia podkreślają rosnące zainteresowanie wspinaczką sportową w Polsce.
Na igrzyskach olimpijskich, wspinaczka sportowa będzie mieć trzy konkurencje: bouldering, wspinaczkę na szybkość oraz połączoną. Każda z nich wymaga innych umiejętności, co sprawia, że zawody są jeszcze bardziej emocjonujące. Tym razem po raz pierwszy będzie oddzielną medalową konkurencją. W Tokio 2020, kiedy zadebiutowała w programie olimpijskim, była, obok prowadzenia i boulderingu, jedną z trzech konkurencji składających się na kombinację, co nie było do końca dobrym rozwiązaniem ze względu na specjalizacje zawodników w pojedynczych konkurencjach.
Polscy zawodnicy, mając za sobą sukcesy na imprezie pucharu świata, mają także duże szanse na zdobycie medali olimpijski. Wspinaczka na czas na świecie, choć nowa w programie igrzysk, już zdobyła serca kibiców i zapowiada się jako jedna z najbardziej spektakularnych dyscyplin przyszłorocznych zawodów.
Aleksandra Mirosław to dwukrotna mistrzyni świata; w roku 2018 z austriackiego Innsbrucku oraz z japońskiego Hachioji w 2019. Jest faworytką do medalu na igrzyskach olimpijskich. W Paryżu ma ogromne szanse na złoty medal, chociaż ostatnie mistrzostwa świata dały jej trzecie miejsce.
Wspomniany turniej nie poszedł zgodnie z planem dla Mirosław, która zadowoliła się brązem. W Rzymie jednak pokazała swoją dominację, wyprzedzając Francuzkę Capucine Viglione (6.71) i rodaczki Aleksandrę Kałucką (6.77) oraz Natalię Kałucką (6.92). Aleksandra Mirosław ponownie poprawiła rekord świata we wspinaczce na czas, osiągając 6.24 sekundy podczas kwalifikacji olimpijskich w Rzymie. Ten wynik przebija jej poprzedni najlepszy rezultat 6.35 z kwietnia, z Pucharu Świata w Seulu. Teraz liczy na najlepszy wynik w swojej karierze. Ostatni rekord świata we wspinaczce pokazał , że w Paryżu może być jeszcze lepiej, a polskim kibicom pozostaje trzymać kciuki.
Kwalifikacje do igrzysk olimpijskich w wspinaczce na czas okazały się dla niektórych tylko formalnością. Po mistrzostwach świata i imprezach kontynentalnych w pierwszej części kwalifikacji olimpijskich, Aleksandra Mirosław zapewniła sobie miejsce na przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich, triumfując w turnieju europejskim. Polka zwyciężyła w europejskich kwalifikacjach w Rzymie i zapewniła sobie przepustkę olimpijską do Paryża. Inni polscy zawodnicy będą kontynuować rywalizację o kwalifikację olimpijską podczas Olympic Qualifer Series w Szanghaju (16-19 maja) i Budapeszcie (20-23 czerwca). We wspinaczce na czas, pięć miejsc kwalifikacyjnych czeka na najlepszych w łącznym rankingu z obu zawodów dla każdej płci.
Na IO każdy kraj będzie mógł w konkurencji wspinaczki na szybkość wystawić maksymalnie po dwie zawodniczki i dwóch zawodników, a kwalifikacje są imienne.
Pięcioro Polaków zakwalifikowało się do OQS, w tym Natalia Kałucka, zwyciężczyni klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w speedzie, Aleksandra Kałucka, Anna Brożek, Patrycja Chudziak oraz Marcin Dzieński, który był blisko, aby uzyskać kwalifikację olimpijską. W finale zmagań mężczyzn Dzieński przegrał z Francuzem Bassą Mawemem.
W rywalizacji kobiet na OQS może my spodziewać się naprawdę wielkich emocji. Z racji awansu Mirosław, dla polskich zawodniczek pozostało już tylko jedno miejsce na igrzyska olimpijskie. W konkurencjach prowadzenia i boulderingu żaden z Polaków nie zakwalifikował się do OQS, co wyklucza ich uczestnictwo w tych dyscyplinach podczas igrzysk.
Reprezentacja Polski ma mocną pozycję na przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich, szczególnie we wspinaczce sportowej. Aleksandra Mirosław, czołowa zawodniczka, kolejny raz poprawiła rekord świata i jest faworytką do zdobycia medalu. W kategorii mężczyzn Marcin Dzieński wykazał się świetnymi wynikami, plasując się wysoko w zawodach pucharu świata.
Natalia Kałucka, triumfatorka klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w speedzie, również wykazała się doskonałą formą, zdobywając kwalifikację olimpijską. Wśród innych polskich zawodników znalazła się Patrycja Chudziak, która również ma szansę na sukces na igrzyskach.
Wspinaczka sportowa jest nowością na igrzyskach, ale zyskała dużą popularność w Polsce. Zawodnicy z naszego kraju skupią się z całą pewnością na konkurencjach szybkościowych, gdzie Polska ma największe szanse na medale. W innych dyscyplinach, takich jak bouldering, polscy zawodnicy spisują się znacznie słabiej.
Nadchodzące igrzyska olimpijskie stanowią szansę dla reprezentacji Polski na pokazanie swojej siły w nowych dyscyplinach i zdobycie cennych medali. Wspinaczka sportowa, z Aleksandrą Mirosław na czele, może stać się symbolem polskich sukcesów na arenie międzynarodowej. Już niedługo dowiemy się, jak nasi reprezentanci pokazali się na Igrzyskach Olimpijskich.
Fot.: Laurence DERIPPE/pixabay.com
